sobota, 28 czerwca 2014

Wspomnienia o Annie Jantar w programie ,,Dozwolone od lat 40" z 2000 roku.

Dziś dość nietypowy post... pewnie większość z Was zdążyła już ten program obejrzeć, gdyż dość dużo czasu minęło od jego wyemitowania, bo aż 13 lat. Chciałabym jednak dać linka do niego, gdyż jest ciekawy, a nowi fani Anny Jantar mogli go nie widzieć. W programie wspominają Annę Jantar : jej mama - Pani Halina Szmeterling, mąż - Jarosław Kukulski i córka - Natalia Kukulska. Program podzielono na dwie części. Od razu ostrzegam, że jakość filmików nie jest zbyt dobra, ale są warte obejrzenia. :)

I część

II część



źródło: youtube.com/KasiaKiara

Mam nadzieję, że miło się Wam oglądało :D

Pozdrawiam
Julka

czwartek, 19 czerwca 2014

[Z serii] Longplay'e Anny Jantar - LP Tyle słońca w całym mieście.

W tym poście postaram się przybliżyć Wam informacje na temat pierwszego winyla Anny Jantar - ,,Tyle słońca w całym mieście". Był on dla niej ważny, bo to w końcu  jej pierwsza płyta długogrająca, która w dodatku pokryła się złotem, czyli uzyskała miano Złotej Płyty. Longplay został nagrany w maju 1974 roku, a wydany w 1975 roku przez Polskie Nagrania. Kilkaset egzemplarzy ukazało się już w czasie Sopotu '74, ale w okładkach zastępczych (zdjęcia poniżej). Płyta została doceniona przez krytyków i fachowców, uznali ją bowiem za jedną z najciekawszych i najlepiej wydanych przez polską fonografię.

Anna Jantar o swojej pierwszej płycie winylowej:
,,Piosenkarz liczy się dopiero po wydaniu longplaya, który staje się jego wizytówką. Nagrywanie płyty długogrającej to bardzo duża odpowiedzialność, jest to jednocześnie mój największy sukces piosenkarski."
,,Na płytę wybrałam piosenki szlagierowe typu 'Żeby szczęśliwym być', 'Tyle słońca w całym mieście', jak również bardzo nastrojowe, troszeczkę w stylu Bacharacha - 'Witaj mi', a także piosenki, które darzę szczególnym sentymentem: 'Za nami barwy lata' oraz 'Chcę kochać'. Są to kompozycje Marta Sarta, Jarosława Kukulskiego i Janusza Sławińskiego."
,,Starałam się dobierać na premierową płytę, będącą przecież jakąś wizytówką mojej działalności, repertuar stosunkowo zróżnicowany. Obok nagranych tam przebojów największy sentyment mam do dwóch piosenek: 'Jaki jesteś, jeszcze nie wiem' i 'Witaj mi'. 
,,Muszę szczerze przyznać, że tę pierwszą płytę darzę o wiele większym sentymentem niż następną, którą nagrałam później. Wcale nie dlatego, że piosenki na niej są lepsze, ale z tej racji, że było to dla mnie wielkie wydarzenie - moja pierwsza płyta" 

Spis utworów:
Strona A
  • Najtrudniejszy pierwszy krok 
  • Jaki jesteś jeszcze nie wiem 
  • Za nami barwy lata
  • Chcę kochać 
  • Poszukaj swojej gwiazdy 
  • Tyle słońca w całym mieście
Strona B
  • Żeby szczęśliwym być 
  • Witaj mi 
  • Kto wymyślił naszą miłość 
  • Ja nie mogłam mieć serc dwóch 
  • Polubiłam pejzaż ten 
  • Nastanie dzień
Cały longplay dostępny do wysłuchania na YouTube : 



Opis płyty z okładki:
Zespół instrumentalny pod kierunkiem Jarosława Kukulskiego, Zespół wokalny Polskich Nagrań
Realizacja: Ryszard Poznakowski, Fryderyk Babiński
Zdjęcia: M.Karewicz, Z.Nasierowska, H.Bietkowski, W.Szperl
Grafika: Stanisław Żakowski

Przód okładki 

Tył okładki

Okładka zastępcza, w której sprzedawano płyty podczas Sopotu '74



Recenzje LP Tyle słońca w całym mieście









Anna Jantar i jej pierwsza Złota Płyta za LP Tyle słońca w całym mieście

Źródła : facebook.com/anna.jantarfani, książka ks.Witko - ,,Anna Jantar"

Moim zdaniem pierwsza płyta Anny jest bardzo interesująca i ma ciekawy repertuar :)

Pozdrawiam
Julka

wtorek, 10 czerwca 2014

64. rocznica urodzin Anny Jantar. ^^

Dziś mija 64. rocznica urodzin Anny. Gdyby żyła właśnie tyle miałaby lat. Myślę, że tak kochała śpiewać, że nadal by to robiła. Być może byłaby światową gwiazdą... Szczerze mówiąc, szybki rozwój jej kariery właśnie na to wskazywał ;). Może jednak zacznijmy od początku....
Dokładnie 64 lata temu w Poznaniu, w szpitalu przy ul.Polnej o 7:30 rano, urodziła się malutka dziewczynka, która otrzymała imiona Anna Maria. Od najmłodszych lat była związana z muzyką. Świetnie grała na pianinie oraz, co bardzo rzadko występuje, miała słuch absolutny. Kiedy pianino jej się trochę znudziło i kiedy okazało się, że miała za małe dłonie i nie mogła grać wszystkich utworów na tym instrumencie, zainteresowało ją śpiewanie. Bursztynowa Dziewczyna często ubolewała nad tym, że ma za wysoki głos, ale jak później się okazało, publiczność właśnie ten głos, który był bardzo ciepły i pełen miłości, pokochała. Poznała Jarosława Kukulskiego, który był liderem grupy Waganci, w której zaczęła śpiewać. Wyszła za mąż właśnie za niego. Jej koleżanki zazdrościły jej trochę tego duetu : piosenkarka - kompozytor. Potem, kiedy urodziła jej się córeczka - Natalka, spełniło się jej największe marzenie.
Anna była bardzo dobrze wychowana, do każdego odnosiła się z szacunkiem. Jej znajomi wspominają, że zachowywała się nie jak gwiazda, ale jak normalna dziewczyna (a było to ponoć rzadkością w środowisku, w którym przebywała). Była radosna,zawsze chętna do pomocy i mądra... Zdobywała masę nagród. Jednak jej życie zakończyło się przedwcześnie, zginęła tragicznie w Katastrofie Lotniczej Samolotu Ił Mikołaj Kopernik 14 marca 1980 roku, wracając ze Stanów, ze swej, jak się okazało, ostatniej trasy koncertowej.
Podobno bardzo utalentowani ludzie, serdeczni i  dobrzy, giną przedwcześnie... Chyba muszę się z tym zgodzić. W tym przypadku właśnie tak się niestety stało. Pomimo tego, że od jej śmierci minęły już 34 lata, to pamięć o niej jest nadal żywa. Już za życia stała się legendą... Można też powiedzieć, że przeżyła własną śmierć.

Moim zdaniem Anna Jantar uczy wszystkich, że trzeba cieszyć się życiem ze wszystkich sił, że trzeba być dobrym dla ludzi, bo jak się okazuje, jeżeli jest się dobrym i uczciwym człowiekiem, to ludzie są dla nas w większości tak samo mili, uprzejmi i dobrzy, a  potem, kiedy już nas zabraknie, jesteśmy miło wspominani.

Tak więc,
Anno Jantar, życzę Ci, aby twoja legenda, osoba i piosenki przyciągały jeszcze więcej ludzi i pozostały wiecznie żywe ^^.

Na stronie oficjalnej Anny znalazł się unikatowy teledysk : *KLIK*
A na stronie bursztynowa-dziewczyna.pl pojawiła się nowa aktualizacja : *KLIK*


Fot. Lesław Sagan


Pozdrawiam
Julka