sobota, 22 listopada 2014

[Z serii] Longplay'e Anny Jantar - Zawsze gdzieś czeka ktoś.

,,Zawsze gdzieś czeka ktoś" to trzecia płyta winylowa Anny Jantar. Została nagrana w 1977 roku, a do sprzedaży trafiła w roku następnym. Piosenki na niej umieszczone są mniej przebojowe od tych, które można znaleźć na wcześniejszych longplay'ach, ale to nie znaczy, że nie są ciekawe i interesujące. 

Ogólne informacje o płycie:

  • Szata graficzna – Stanisław Żakowski
  • Reżyser nagrania – Jacek Złotkowski
  • Operator dźwięku – Michał Gola
  • Orkiestra P/D J. Kukulskiego
  • Zespół wokalny – Alibabki
  • Wytwórnia - Polskie Nagrania

Lista utworów:
Strona A:

  1. "Zawsze gdzieś czeka ktoś" (R. Sadowski/J. Kukulski)
  2. "Koncert na deszcz i wiatr" (J. Kondratowicz/W. Parzyński)
  3. "Kto umie tęsknić" (W. Patuszyński/J. Kukulski)
  4. "Radość najpiękniejszych lat" (J. Kondratowicz/W. Jagielski/J. Kukulski)
  5. "Godzina drogi" (R. Surmacewicz/J. Milian)
  6. "Dyskotekowy bal" (M. Bellan/J. Kukulski)
Strona B
  1. "Tak blisko nas" (J. Kondratowicz/M. Śniegocki)
  2. "Gdy on natchnieniem jest" (P. Howil/J. Kukulski)
  3. "Kto powie nam" (L. Konopiński/R. Surmacewicz/J. Kukulski)
  4. "Zgubiłam klucz do nieba" (J. Kondratowicz/W. Parzyński/W. Pawelec)
  5. "Jak w taki dzień deszczowy" (A. Kudelski/W. Parzyński)
  6. "Panna na wydaniu" (R. Surmacewicz/M. Śniegocki)

Kilka wypowiedzi Anny Jantar na temat LP ,,Zawsze gdzieś czeka ktoś":

,,Nagrałam moją trzecią płytę długogrającą. Umieściłam na niej w większości piosenki premierowe, skomponowane m.in. przez Jarosława Kukulskiego, Waldemara Parzyńskiego i Antoniego Kopffa."

,,Znajdzie się na nim dwanaście piosenek - zarówno te śpiewane przeze mnie od dłuższego czasu, jak i najnowsze, premierowe. Jestem ciekawa, jak one będą przyjęte - są to bowiem piosenki nieco trudniejsze, ambitniejsze. Ten rodzaj piosenek interesuje mnie coraz bardziej."

,,Po raz pierwszy w życiu spróbowałam nagrać bossa novę*. Piosenka ta znajdzie się również na mojej trzeciej płycie. Muzykę napisał Milian do słów Romana Surmacewicza, a piosenka nosi tytuł ,,Godzina drogi". 

,,Wydaje mi się, że [płyta] powinna być dobra, aczkolwiek ja cały czas powtarzam, że największym sentymentem darzę swoją pierwszą płytę"

,,Mnie dość trudno oceniać własną produkcję, własne śpiewanie, ale wydaje mi się, że ta płyta odbiega od moich dwóch poprzednich. Jest bardziej nowoczesna. Wydaje mi się, że piosenki są lepsze, może mniej przebojowe niż na tamtych poprzednich płytach, ale aranżacyjnie i melodycznie ciekawsze."

Tak Anna Jantar odpowiedziała na pytanie dotyczące tego, czy jest zadowolona z tego longplay'a:
,,Nie bardzo. Szczególnie z technicznej strony płyty. Poza tym zaś jest spóźniona." 

Winyl ukazał się z  opóźnieniem, ponieważ dość długo trwało wydanie okładki. 
Płyta nie uzyskała, niestety, miana Złotej. [miała się sprzedać w nakładzie 78 tys. egzemplarzy]

Krytycy wydawali różne opinie na temat longplay'a. 
Ta krytyczna została napisana przez Andrzeja Ibisa - Wróblewskiego :
,,Gdyby choć raz krzyknęła! - marzyło mi się, kiedy słuchałem płyty Anny Jantar pt.'Zawsze gdzieś czeka ktoś'. Sentymentalna i nostalgiczna, pławi się w deszczach i mgłach, żali nad przemijającym czasem i aż szkoda, że taka jest w tym życiu zagubiona. Inna sprawa, że autorzy tekstów wręcz ją do tego zmuszają, pisząc rzewnymi łzami o tęsknocie czy zgubieniu klucza do nieba, więc jak ty być wesołą?"

Anna odniosła się do tej recenzji w ten sposób:
,,Zgadzam się z panem Ibisem, choć nie wszystkie utwory na tej płycie są nostalgiczne. Do takiej oceny mojej płyty pomogła także jej nie najlepsza jakość techniczna nagrań, zawartość tekstowa, a także mało zróżnicowane aranżacje. Mój błąd w pracy nad ta płytą polegał na tym, że zwróciłam zbyt małą uwagę na różnorodność tematyczną tekstów, co znacznie zawęziło moje możliwości interpretacyjne."

Jak widać Anna potrafiła przyjąć krytykę (nawet tą nie do końca konstruktywną).

CIEKAWOSTKA:

Jeden tekst na płytę został napisany przez Agnieszkę Osiecką - chodzi o piosenkę ,,Dżinsowe maniery". Piosenka nie znalazła się jednak na płycie, ponieważ uznano, że utwór nie jest szczególnie udany.

Płyta do odsłuchania na YouTube:



Przód i tył okładki:



Troszkę recenzji o płycie:
"Non Stop", 1978 r.

"Gazeta Zachodnia", 1978 r.

"Gazeta Zachodnia", 1980 r.

Ja nie mam tego winyla (w sumie nie mam żadnego - całe szczęście, że te piosenki są w internecie). Ale pomijając ten fakt, piosenki, które na nim są podobają mi się.  :D

PS.Powróciłam znowu, znowu po długiej przerwie. Mam nadzieję, że wybaczycie mi to, ale mam okropnie dużo nauki :c

*bossa nova -  jest stylem muzyki brazylijskiej

źródła: książka ks. Witko pt. ,,Anna Jantar", facebook.com

Pozdrawiam
Julka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz